Przywołanie w tytule recenzji filmu Quentina Tarantino
jest zabiegiem celowym. Wydawca i autorka odwołując się do kinowego hitu twórcy
„Pulp Fiction” określają klimat najnowszej powieści Elżbiety Cherezińskiej.
„Legion” – bo taki nosi tytuł – zaliczyłbym do książek
historyczno-awanturniczych.
Autorka, teatrolog z wykształcenia, debiutowała w 2005
r. napisaną wspólnie z Szewachem Weissem biografią byłego ambasadora Izraela w
Polsce, „Z jednej strony, z drugiej strony”. Opublikowała fabularyzowany
dziennik na podstawie zapisków sekretarki Chaima Rumkowskiego, cztery tomy
„Północnej Drogi” o Skandynawii z czasów Wikingów oraz „Grę w kości” i „Koronę
śniegu i krwi” – osadzone w czasach piastowskich. „Legion” to obszerna opowieść
o okolicznościach powstania Brygady Świętokrzyskiej (największe zgrupowanie
zbrojne NSZ) – od losów jej twórców we wrześniu 1939 r. do utworzenia w
sierpniu 1944 r. na Kielecczyźnie i marszu przez Cechy i Morawy na Zachód
(styczeń 1945 r.).
Historia Brygady Świętokrzyskiej, szerzej – Narodowych
Sił Zbrojnych – nie gościła na kartach literatury pięknej. Była materiałem do
badań dla historyków. Odpowiedź leży – być może – w dziejach tej formacji.
Przedzierając się na Zachód i walcząc po stronie wojsk Pattona znalazła się w
obozie zwycięzców. To może być polski paradoks – nie lubimy wygranych, kochamy
zwyciężonych. Innym istotnym elementem jest – choć nie chcę się na ten temat
wypowiadać – „czarna legenda” żołnierzy NSZ uznawanych za antysemitów
mordujących Żydów. Cherezińska, zdając sobie sprawę z takiego wizerunku swoich
bohaterów, jedną z głównych postaci czyni żydowskiego sportowca – Fenixa.
Struktura utworu przypomina filmową układankę –
krótkie dynamiczne sceny, przewaga warstwy dialogowej nad narracyjną, opisy jak
didaskalia: „Gwarne targowisko miejskie. Używane ubrania, żywe kury, cebula,
obrazki z Matką Boską.” Intencją było zbliżenie historii zawartej w „Legionie”
– kształtem – do serialu. Czy na tej kanwie mógłby powstać „Czas honoru” o NSZ.
Nie jest wykluczone.
W powieści znajdziemy relacje z większych akcji
zbrojnych i małych potyczek, starcia z Niemcami i Gwardią Ludową, historyczne
postaci – Antoniego Szackiego „Bohuna”, Władysława Kołacińskiego „Żbika” i
szereg fikcyjnych.
Elżbieta Cherezińska dokładnie – poprzez opisy
spotkań i rozmów – ukazuje powstanie Związku Jaszczurczego, formacji tajnego
zakonu wyłonionego z przedwojennego Obozu Narodowo-Radykalnego, formowanie się
Brygady Świętokrzyskiej, współpracę z Armią Krajową i jej zerwanie. Autorka
lubi swoich bohaterów i stara się czytelnikowi pokazać, że o wojennej
przynależności do jednej z formacji mogły decydować poglądy polityczne, ale
przede wszystkim bliskość konkretnego oddziału partyzanckiego.
Paweł Chmielewski
(magazyn "Projektor" 3/2013)
Elżbieta Cherezińska, „Legion”, s. 800, Wydawnictwo Zysk i
S-ka, Poznań 2013.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz