czwartek, 10 sierpnia 2017

Wiele dobrej muzyki (Letko, Many Things)


Paweł Chmielewski
("Teraz", nr 58)
Lokalne media ostatnio bardzo wiele miejsca poświęcają problemowi jak promować Kielce? Co o nas wiedzą i jak nas widzą w Polsce? Ciekawym przyczynkiem do dyskusji jest opinia (autorstwa Michała Perzyny), z portalu downtempo: Z jakimi muzykami kojarzą nam się Kielce? Zdecydowanej większości wyłącznie z raperem Liroyem. Bardziej zaznajomieni z tematem wymieniliby jeszcze może piosenkarza Krzysztofa Kasowskiego i pseudo-wokalistkę Edytę Herbuś. Autor pewnie mógłby jeszcze wymienić Ankh, może muzyków nurtu elektronicznego, ale zostawmy szczegóły… W dalszej części pojawia się stwierdzenie, że w tym muzycznym, mizernym krajobrazie pojawiła się nowa, debiutancka płyta „Many Things” formacji Letko.

Kieleckie trio w składzie: Mikołaj Macek (bas, klawisze), Grzegorz Degejda (perkusja, sequencer), Monika Bożyk (vocal) istnieje i koncertuje już od kilkunastu lat. I prawie od samego początku padały w ich kierunku pytania: kiedy płyta? Muzycy ironicznie odpowiadali, że trochę na złość będą jedynym zespołem, który płyty nie wyda. W sierpniu ukazał się jednak krążek, który bardzo często pojawia się w audycjach Piotra Kaczkowskiego w radiowej „trójce”. Chyba wystarczy za rekomendację.

Słuchając na koncertach (chociażby Firmamencie 2006), a potem na płycie łagodnych, elektronicznych brzmień Letko i wokalu Moniki Bożyk, który przypomina głos pochodzącej z Islandii Björk, kojarzyłem ich z wrocławską formacją Oszibarack. Ale nie jest tak, że ktoś od kogoś coś ściągnął. Letko sytuuje się i czerpie inspiracje z dwóch nurtów – trip hopu i avant popu.

Oba kierunki narodziły się na początku lat 90. ubiegłego wieku. Trip hop to nastrojowe, mroczne brzmienia (w przypadku kielczan w wersji złagodzonej), oparte na powtarzalnych, jednolitych sekwencjach wygenerowanych przez komputer lub zagranych przez perkusistę. Avant pop to z kolei ruch artystyczny – zapoczątkowany płytą jazzmana Lestera Bowie – mający ambicje przetwarzać motywy z muzyki (kultury) masowej w zjawiska elitarne. Jedenaście, anglojęzycznych utworów Letko to doskonały sposób na promocję muzyki alternatywnej znad Silnicy.
Letko, Many Things, Click clack music

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz